October 9, 2018 16:08
December 27, 2017 10:47
ogólnie
My też budujemy z porothermu i wydaje się to dobrym rozwiązaniem. Chociaż według naszego kierownika budowy to nie ma znaczenia z czego budujemy bo obecnie dostępne na rynku materiały są podobnej jakości- ważne jest natomiast jakie damy ocieplenie. Im lepszą masz ścianę (mur), tym mniej ocieplenia musisz na nią założyć. A mniejsza warstwa ocieplenia ma akurat sporo plusów – mniejsza podatność na uszkodzenia mechaniczne, zero problemów z wilgocią, lepszy widok z okna… No i pamiętaj, że ocieplenia trzeba co kilkanaście lat wymieniać, bo traci swoje właściwości. W wersji rozwiniętej możesz w ogóle zrezygnować z ocieplenia (jest to możliwe np. w przypadku ceramiki), bo U ściany będzie poniżej wymaganego 0,3…przy okazji mam takie pytanie: z czego budować dom, żeby było najtaniej? Co jest najbardziej opłacalne, a co lepiej sobie odpuścić – jeśli w grę wchodzi budynek rekreacyjny na działce, a nie typowy dom mieszkalny.Na mojej działce rolnej (nawet o tym nie wiedziałem), wybudowałem niewielki domek z pustaków, z poddaszem użytkowym o wymiarach 7×5 metrów. Jest to samowola wybudowana w roku 1990. Czy warto odrolnić działkę i zalegalizować, jakie będą koszty związane z legalizacją i odrolnieniem działki rolnej i czy w ogóle warto? Bo budynek ma niecałe 28 m2 i całe poddasze
oczywiście, dobry piec na “ekonomiczny” groszek pokryje wszystko lepiej truć sąsiadów.
Jakie problemy z wilgotnością ? że niby co ? ściana nie będzie oddychać ! od tego jest wentylacja i zabezpieczenie ściany tak od środka aby wiele
tego parszywego gazu …czyt pary wodnej nie weszło tam gdzie jej nie potrzeba.
Bez 20cm izolacji nawet bym nie zaczynał tematu ! Nie te czasy, aby smolić się w kotłowni.
Kto ma bodaj 10cm wie iż sąsiedzi pogotowie kanalizacyjne Warszawa bez izolacji już palą, a ja jeszcze nie muszę.
Przeczytaj wątek J-J o użytkowaniu budynku pasywnego … do szczęścia i podtrzymania temperatury brakuje mu psa ! warto działkę odrolnić i zalegalizować budowę. Obecnie nie trzeba mieć pozwolenia na budowę na domek do max. 25 m2. Twój niestety przekracza powierzchnię. Opłata za zalegalizowanie budynku może wynieść połowę wartości obiektu.
tak małe ma potrzeby .
Jak by był częściej w domu, psa by nie potrzebował.A ja proponuję teraz dopełnić formalności, tj. złożyć zgłoszenie w Starostwie na domek do 35 m2 (jako zabudowę zagrodową na działce rolnej) i jeśli nie będzie sprzeciwu to OK, tyle, że to zgodnie z prawem powinno być przed budową, ale może nikt się nie przyczepi ….
Aby można było, kategorycznie się wypowiadać co potrzeba czego nie … wymagana jest znajomość zagadnienia i możliwość wyczerpującego jego przedstawienia.
December 27, 2017 10:43
ekipa
Wszystko zależy na czym ci najbardziej zależy i czy budujesz sam czy z ekipą. Jak samodzielnie to z silką się umordujesz, bo bloczki są ciężkie. Beton jest lekki, ale za to kiepsko tłumi dźwięki. Ceramika to jakiś kompromis i szczerze mówiąc większość moich znajomych którzy budowali w systemie gospodarczym wybierała właśnie różne porothermy (jednowarstwowe albo do docieplania). Prawdopodobnie nie jestem jedynym samodzielnie budującym dom energooszczędny.
W tym roku to fundamenty a potem mur na BK oparty o isomurze czy movomur
Jak w przyszłym roku to płyta fundamentowa tak samo można samemu można a w tym roku to może GWC. My budujemy z bala mial byc 25 ale finalnie 14 sciagany z rosji … do tego 10 cm welna i 5 cm sciana wewnetrzna z wlasnego lasu modrzew … projekt wlasny
ogrzewanie kominek i pompa ciepla wlasnego projektu … jak bedzie sens finansowy dojdzie fotowoltaika … i podłogówka oczywiscie
wentylacja raczej mechaniczna choc to robi termos ale pewnie tak zostanie
dom parterowy bo po co inny zbyteczne koszty
powierzchnia 18×9 metrow ocieplenie takze poziome pod styrobeton,
wlasna kanalizacja i studnia zrobione … a pozniej wiatrak czy fotowoltaika sie zobaczy co nasi na wiejskiej uchwala .. ma byc totalna niezaleznosc
Natomiast zgodzę się, że w przypadku parametrów cieplnych jakiejś radykalnej różnicy nie ma, bo każdym materiałem zejdziesz mniejszym albo większym kosztem do takiego U jakie byś chciał. Tu moim zdaniem wystarczy przepisowe 0,3, ewentualnie ciut niżej. Osobiście nie jestem zwolennikiem budowania domów pasywnych, bo uważam że nakład kosztów i pracy jest niewspółmierny do oszczędności, jakie taki dom będzie generował. Ale oczywiście decyzja należy do ciebie
December 27, 2017 10:41
podpowiedź
Bardzo dziękuję za skrupulatną podpowiedź, jednak wyszukiwarka nie dostarczyła mi odpowiednich informacji dlatego dopytuję osobiście. Pytanie trywialne z czego budować – wiadomo że z materiału budowlanego. Tak więc dziękuję jeszcze raz za naukę obsługi forum. Nie jest mi obca zanim pouczyłeś mnie.
Różnica w materiałach jest zbyt mała, żebyś miał się nią przejmować.
Chyba, że zastanawiasz się nad ścianą szkieletową w porównaniu do murowanej dwuwarstwowej. Ale wtedy mówimy raczej o zmianie technologii wykonania, a nie o zmianie materiału.
Warstwa nośna musi mieć odpowiednie parametry wytrzymałościowe i to jest jej zadanie. Ocieplenie załatwia Ci styropian na ścianie. Więc możesz tylko żonglować materiałami w poszukiwaniu mniejszej lub większej akumulacyjności ciepła.
Buduj sciany z tego, co dana ekipa preferuje. Ten material ma znaczenie marginalne dla pasywnosci budynku. Jak chcesz mozesz murowac sam wtedy robisz sciany z izodomu/thermomuru, masz od razu w kilka dni gotowa sciane wlacznie z izolacja, z bardzo dobrym U i rewelacyjna szczelnoscia, przy okazji brak mostkow przy montazu okien na styku sciana/okno.
Buduj dom przede wszystkim szczelnie, pilnuj ile sie da podczas budowy zeby wylapac kazdy mozliwy blad. Wybieraj technologie prostrze i szybsze w wykonaniu bo minimalizujesz ryzyko popelnienia beldu.
Liczyłem że ktoś odpowie mi więcej w temacie pasywności czyli akumulatorów ciepła itd jak kolega tuż pod moim postem. dla niego!.A nie lepiej, skoro nie posiadasz wiedzy elementarnej, zamówić sobie roczną prenumeratę, albo odkupić cały rocznik jakiejś gazetki budowlanej . Skoro piszesz w dziale “samemu”, to znaczy że dom będziecie budować własnoręcznie. Wtedy ( i nie tylko wtedy bo w każdym innym przypadku też )gazetkowa wiedza jest absolutnie niewystarczająca. Długa droga przed Wami.
Gdybym budował w konwencji maks energo/pasywnie zrobił bym to na płycie położonej na szkle piankowym/XPS. Ściany zewnętrzne – silikat pełny, cegła pełna, wewnętrzne silikat pełny/cegła rozbiórkowa (możesz nawet z betonu albo klinkiery jak chcesz . Z tego co piszesz wydaje się że masz działkę z nieosłoniętą stroną południową. Idealnie! Pasywny jak się patrzy skoro bierzesz taką możliwość pod uwagę. Stropodach – jeden rodzaj więzara , jednospadowy z nachyleniem w stronę południową. Pełne pięterko i 90% powierzchni okien pomiar wentylacji mechanicznej ze strony południowej – oczywiście z roletami bo byś sobie szkodę w lecie zrobił. Garaż wg mnie konstrukcyjnie niepowiązany z domem (ma być energooszczędnie ) ale dosunięty do ocieplenia, chyba że chcesz wolnostojący za którego zapłacisz ok 9-10razy więcej podatku. Szło by się wdawać w szczegóły, ale to raczej Twoje zadanie.
Wracając do tematu jakie materiały są potrzebne aby móc pogadać o ww akumulatorach?
December 27, 2017 10:38
materiał
Wraz z żoną przymierzamy się do budowy domu, co prawda w tym roku tylko fundamenty jednak jest kwestia która mi nie daje spokoju. Otóż:
– czy warto się ładować w domy pasywne pod kątem energooszczędności, głównie mi chodzi o materiał z którego będą postawione ściany. Stoimy przez wyborem materiału, ja jedynie słyszałem, że porotherm albo keratherm jest bardzo dobry.Z tego co wyczytałem na tym forum, wynika że budulec domu ma obecnie mniejsze znaczenie jak kiedyś (jak dawali 5-10cm styro). Ściany są po to żeby stały (a nie grzały i oddychały), ocieplenie aby było cieplej, a wentylacja do dostarczania powietrza. Czyli – robisz z czego wygodniej (w granicach rozsądku ) a jezeli chcesz iść w energooszczędność to załatwisz to innymi sposobami – więcej ocieplenia, WM i inne “dziwne” instalacje . Jak widzisz na forum większość buduje albo z “białego”, albo z “czerwonego”. A rodzaj, firma itp nazwyczaj ma wpływ na jakość (powtarzalność wymiarów, ilość stłuczek) oraz łatwość obróbki. To tak w mocnym uproszczeniu, bo są jeszcze niuanse typu ściany wewnętrzne jako akumulator ciepła z promieni slonecznych, wtedy faktycznie materiał ma duże znaczenie, ale to już szczegóły do rozpatrzenia majac projekt w ręku
Zależy nam na wybudowaniu niekoniecznie najtańszego domu w kosztach budowy, ale domu który będzie łatwo ogrzać w zimie i zachowywał przyjemny chłód w lecie.
Nasza działka znajduje się na skraju lasu (z 3 stron otoczona lasem) więc oświetlenie dzienne jest z reguły blisko południa.
April 26, 2017 14:03
W sytuacji kiedy mamy do czynienia z omnipotentną konstytucją, tzn taką która w sposób bezdyskusyjny określa w swoich artykułach wszystko, właściwie demokracja parlamentarna sprowadza się do przystawiania pieczątek pod treścią obowiązującej konstytucji. Bieżące procesy polityczne staja się fikcją, bo nic nie leży gestii władzy ustawodawczej. Konstytucja załatwia właściwie każdy problem. Z drugiej strony oczywiście istnieje ryzyko, ze nastąpi przegięcie w drugą stronę. Konstytucja jest bo jest, ale właściwie wszystkie decyzje poddane są politycznemu procesowi. Oczywiście szczególne może być to groźne kiedy sprawujący władzę mają diametralnie inna filozofię rządzenia od tej obwarowanej treścią konstytucji. W tym miejscu aby nie wikłać się w szczegóły po prostu zacytuję fragment który przedstawi stanowisko Wiktora Osiatyńskiego w kwestii słabo definiowalnej rubieży gdzie po jednej stronie okopała się Konstytucja, a z drugiej stoją Ci którzy by sobie chcieli porządzić. Książka pisana kilka lat temu i zarzut o tendencyjność raczej upada. Zresztą Ci którzy znają Profesora wiedzą, że do stronników obecnej władzy wykonawczej nie należy:Jak to się u nas mówi co nie jest nie pisze się w rejestr. W Polsce nie ma i nigdy nie było czegoś takiego jak rządy prawa. Nie ma więc sensu gaworzenie o tym, czym jest ograniczona władza. Władza jest bowiem ograniczona jedynie własną wyobraźnią, a ta niewątpliwie zasadza się na skromnym czytelnictwie decydentów, któremu towarzyszy obfite spożycie alkoholu. Wokół tego robi się otoczkę w różnych podręcznikach prawnych i monografiach, że prawo w Polsce jest i stanowi jakiś ważny czynnik regulujący sprawowanie władzy. Piszę się więc o wymyślnym i wyrafinowanym systemie prawnym, w którym grono mędrców w SN lub TK dodaje jedynie wisienkę prawną do wykwintnego tortu. Rzecz jednak w tym, że to nie jest. Tort prawniczy do którego dodaje niby wisienkę SN lub TK, to tak naprawdę krowi placek, który co i raz wylatuje spod ogona łaciatej krowie. Trzeba być realistą i widzieć, że pod względem stosunku do prawa nie jesteśmy krajem Zachodu, lecz krajem Wschodu. W Polsce nigdy egzekucja praw, w tym zwłaszcza praw człowieka, nie cieszyła się jakąś szczególną skutecznością. Tak jest i dzisiaj. Akt przestrzegania prawa przez władzę nie wynika tutaj z utrwalonego nawyku przestrzegania i szanowania prawa, lecz jest aktem politycznym. Władza podejmuje więc cały czas decyzje polityczne w sprawach prawnych. I w drodze decyzji politycznych od czasu do czasu ogranicza absolutną samowolę funkcjonariuszy publicznych. A reszta to jest po prostu teatrzyk, coś w rodzaju prawa w PRL. Wiadomo, że doktryna prawnicza PRL miała jak najlepszą opinię o stanie przestrzegania prawa w PRL i demokracji. I owa właśnie doktryna widzi ciągłość pomiędzy dorobkiem prawniczym przeszłości, a teraźniejszością. Stąd też warto przywołać zdroworozsądkowe twierdzenie, co było a nie jest nie brane jest w rejestr. Nie należy żyć przeszłością, ale zajmować się sprawami dnia dzisiejszego, bo to, co było, nie jest ważne. Nie należy odwoływać się do fikcji Polski jako państwa prawa, lecz dopiero Polskę jako państwo prawa zacząć budować. A to nie jest sztuka taka prosta, zaświadczy o tym w Polsce każdy starosta. „Przyjmuje się, ze władza powinna być ograniczona prawem, a więc prawa powinny wyznaczać granice demokracji. W rzeczywistości powinno być odwrotnie: potrzeba umacniania demokracji powinna wyznaczać granice prawom konstytucyjnym. Prawa powinny chronić elementarne wartości i te dobra, bez których zagrożone są ludzkie bezpieczeństwo i godność. Nie powinny jednak wykraczać poza to, ingerując w obszary, które lepiej zostawić demokratycznej debacie i kompromisom. Krótko mówiąc, w demokracji prawa konstytucyjne nie powinny zubażać politycznej debaty”
Posted April 26, 2017 14:03
April 26, 2017 13:50
Co do cytatów, prawdopodobnie chodzi o wklejanki, ujęte w cudzysłów, a który rzekomo ma rogrzeszać kradzież akapitów z witryn internetowych, zazwyczaj jadowicie prawicowych, w polskim pojęciu tego słowa. Pozwolę sobie odpowiedzieć słowami p. Karczmarewicza, który w sierpniu ubiegłego roku tak zareagował na swoim blogu, na copy-paste inkryminowanego trolla, cytuję: – zgłosił Pan tekst ujęty w cudzysłów. Rozumiem, że był to cytat. Wypadałoby, po pierwsze, podać źródło. Zaś po drugie – dodać kilka słów komentarza, wskazującego dlaczego akurat ten cytat, czy Pan się z jego autorem identyfikuje, czy też odżegnuje się od jego poglądów. Na tym blogu obowiązują proste, staroświeckie zasady. Wolno się nie zgadzać, ale nie wolno przekraczać pewnych granic, których przekraczanie na innych forach w sieci jest oczywiste”. Mój komentarz niech też będzie odpowiedzią na słowa Jacka, NH („Cudzysłów – para znaków…), które wklejane są, pragnę zauważyć, już conajmniej kilkadziesiąt razy. wymagane jest choć minimum wydolności intelektualnej, sama nienawiść i kopiowanie to zdecydowanie za mało Ta postawa sędziów Trybunału Konstytucyjnego, którzy są przecież próbą całego środowiska prawników, świetnie pokazuje jakie będzie rozliczenie funkcjonariuszy PiS z ich działalności. Otóż żadnego rozliczenia nie będzie. Macierewicz może spać spokojnie, za rozwalanie obrony i bełkotanie o zamachu, włos z głowy mu nie spadnie. Tak samo może spać spokojnie prezydent Duda, który już się pewnie cieszy na sutą, wczesną emeryturę, czy premier Szydło. Nie wspominając już o szeregowym pośle z Żoliborza.Generalnie chodzi o to, czy obecnie funkcjonujący w Polsce wymiar sprawiedliwości spełnią oczekiwania społeczeństwa. Czy ważniejszy jest przepis czy społeczne poczucie sprawiedliwości. Czy sądy to „władza” nie zależna od nikogo czy instytucje zaufania społecznego, którym powierzyło mandat do rozstrzygania spraw spornych i którym ten mandat można cofnąć, jeśli nie spełnia on oczekiwań. Czy np. sprawiedliwe jest, by dzieci musiały łożyć na utrzymanie osoby, której wkład w ich wychowywanie ograniczył się do tego, że jego plemnik uaktywnił ich życie i pozwolił wpisać się do akt jako biologiczny ojciec? Czy prawo własności do mieszkania w kamienicy komunalnej należy się tym, którzy zamieszkiwali je i dbali o nie od kilku pokoleń np od 1945 roku ( choćby na podstawie zasiedzenia ) czy komuś, kto niedawno dowiedział się ( od „uczynnych” osób ), że prxed wojną to była wlasność jego pradziadka. A te wszystkie zapowiedzi o wsadzaniu, są tak samo realne jak zapowiedzi Trumpa, że Clinton będzie siedzieć.
Posted April 26, 2017 13:50
April 11, 2017 15:55
beton
Na płycie prefabrykaty ułożyłbym w takiej kolejności by parter z marszu poszedł a najwyżej prefabrykaty na ściany piętra dźwig przy okazji by mógł ułożyć obok płyty. Myślałem o tym aby jak się przygotuje S0 garażu to tam by się je zeskładowało lub gdzieś wyrównam teren i tam je się ułoży. To by były ściany tylko wtedy zewnętrzne. Wewnętrzne byłyby murowane. Przy samodzielnym robieniu prefabrykatów beton albo w betoniarce albo zamówię w betoniarni i dowiozą na jakimś małym samochodzie na budowę. Oczywiście że będzie zbrojenie. Ściany będą przecież zaprojektowane przez konstruktora który zna ten system. Według mnie nie ma obawy o konstrukcje. Zwróć uwagę że dawniej nie było nawet cementu a domy potrafią długo stać. Te ściany będą miały normalne słupy dla wzmocnienia więc można spać spokojnie. Nie wiem jaka klasa betonu będzie w projekcie. Ale na budowie można go też przygotować a zależy to przecież od proporcji składników i dobrego wymieszania.
Nie jest to popularne więc naturalnie budzi obawy. Ja też mam obawy ale jest trochę czasu na zapoznanie się z tym. Piszę z gościem od tego systemu ale na razie ciężko jest wydusić jakieś konkrety. Pewnie temu bo sami z tego robią i nie na rękę jest im aby ktoś sobie to sam zrobił ale zobaczę co da się dowiedzieć.Sąsiad ostatnio zamawiał sobie tek beton jak taras wylewał i kubik betonu za 25zł mu dowieźli plus cena za beton. Ale raczej samemu (oczywiście nie dosłownie samemu tylko z pomocą) w betoniarce się przygotuje beton bo to będzie praktyczniejsze. Prefabrykaty można układać jeden na drugi więc lepiej na miejscu robić beton. Wiem że w betoniarni lepszy wyjdzie ten beton bo lepiej zmieszany ale samemu też można zrobić dobry beton.
April 11, 2017 15:53
prefabrykacja
Odradzam prefabrykację na miejscu. Wylejesz sobie to na ziemi żeby zatrudnić dźwig do wbudowania? Bzdura. Problem z miejscem na placu budowy aby wykonać jednorazowo całą kondygnację. Jeżeli znajdziesz miejsce to będziesz musiał zatrudnić większy dźwig albo nim jeździć po placu żeby zamontować. Godzina takiego dźwigu 150 zł/h netto + dojazd. Każdy dojazd osobno.W tym rzecz że kombinuję na razie aby zrobić tak by to było łatwe, szybkie i przyjemne a zarazem dobre i praktyczne. Projekt spełnia te wszystkie wymagania. Nie chce sobie robić dodatkowych problemów tylko je uniknąć. Nie zwalczam też akumulacji tylko jestem zdania że trzeba ją odpowiednio dobrać aby miało to sens. Samodzielnie robione prefabrykaty w tej technologii ADD mają sens. Według mnie są bardzo ciekawe ale nie trzeba trzymać się sztywno wymiarów które oni proponują jako stałe tylko zrobić je indywidualnie pod swój dom. Wtedy prefabrykaty zrobiłbym na płycie fundamentowej i układał jeden na drugi. przynajmniej tak by było dla parteru. Dla piętra to bym musiał pomyśleć gdzie je ułożyć aby nie przeszkadzały ale zarazem by było blisko. Dzięki tej technologii mógłbym mieć cieńszą ścianę bo o gr. max 40cm a U by było 0,09W/m2 czyli przyzwoicie. Koszt takich ścian nie byłby wysoki a nawet dużo tańszy od murowanych z silki. Oczywiście dojdzie koszt dźwigu i innych potrzebnych do montażu elementów ale myślę że i tak warto spróbować. Będę się nad tym poważnie zastanawiać. Na razie poczekam na ofertę na gotowe prefabrykaty. Pewnie i tak będą droższe od takich samorobnych prefabrykatów ale na pewno stabilniejsze więc się zobaczy.
To zatrudnij się u sąsiada zobaczysz co i jak się robi. Jakie są realne problemy na budowie. A nie przewidywania. Poznasz problemy z prowadzeniem wszelkiej instalacji. Zobaczysz ile czasu potrzeba na drobne prace. Ile czasu schodzi na organizację stanowiska. Dowiesz się, że lepiej kupić droższy materiał a zrobić to lepiej i szybciej. Twoja rodzina zazna braku tatusia popołudniami. Nie wspomnę o wynagrodzeniu, które zasili budżet domowy.
Plan trzeba mieć, my montaż klimatyzacji Warszawa staramy się aby on był realny stąd tyle różnych opinii.
Twoje tezy są mocno kontrowersyjne, próbujesz tak utrudnić sobie życie aby udowodnić żeby pokazać że zbyt duża akumulacyjność jest zła. Zrób bilans zysków i strat. Czy to ma sens? Czy masz środki, czas, zaplecze badawcze na takie kombinacje.
Szczerze po budowie na parę rzeczy machnąłbym ręką teraz. Nie będę prawił na co jednak tak bym się zachował. Tutaj jest taki przypadek. Kamil chcesz budować praktycznie sam będziesz miał milion innych problemów niż te dodatkowe, które chcesz sam sobie stworzyć.
April 11, 2017 15:50
budowa
koncepcja się nie zmieniła bo jest już odpowiednia. Wszystko zmieniało się w zależności od działki. Skoro mam jak ją wydzielić przed budowę, tzn jest na tyle jej powierzchni aby to było możliwe, to wtedy warto to zrobić. Przez to ograniczają mnie wymiary działki co do możliwego budynku. I tak, od zachodniej strony muszę mieć te 3m więc ściana bez okien. Z drugiej zaś jest służebność dojazdu sąsiada do swojej działki a na to muszę mieć te 5m. Z 18m (bo taka będzie szerokość) robi się 10m. Niby dom mógłby mieć te 10m szerokości ale wtedy sąsiad autem jeździłby mi tuż przy ścianie a nie bardzo mi się to uśmiecha. Więc znalazłem projekt który nadawałby się na wąską działkę i ten akurat mi pasuje idealnie. Wtedy taki słup by szedł aż do wieńca i wieniec też by miał szerokość 24cm i wtedy wszystko się upcha to co trzeba. Czemu akurat tak z tym kombinuję? Ano temu że mierzę w dom jak najbliżej pasywnego a w takim uważam że do akumulacji wystarcza ściany wewnętrzne i połoga a zewnętrzne lepiej jak izolują niż akumulują. No chyba że w tej akumulacji będzie jakby uczestniczyć mniejsza grubość muru nośnego.
Jednym słowem jak już ciężki materiał na ściany zewnętrzne to lepiej jak mają grubość najbliższą do 10cm bo to jest sensowna grubość biorąca jakiś udział w akumulacji którą się wykorzysta. Przykładowo mur o gr. 24cm zakumuluje ale tego się nie wykorzysta tak jakby się tego chciało a grzejąc dom musisz też grzać te grube ściany i temu w pasywnym to nie ma sensu bo w nim trzeba ograniczać powód do grzania a nie go potęgować zbyt masywnymi ścianami. Raczej większość nie zgadza się z moimi teoriami na temat kradnięcia ciepła przez grube masywne ściany ale ta większość nie ma domu pasywnego więc trudno jest stwierdzić kto ma rację. Oczywiście nie chodzi mi o zrobienie projektu za wszelką cenę jeżeli według obliczeń wyjdzie że to nie ma sensu. Chodzi mi o to aby sprawdzić taką czy taką opcję a nie z góry założyć że się nie da i cześć pieśni. Tu też nie chodzi o oszczędności na samym materiale Usuwanie nieszczelności oraz przemieszczenia rur kanalizacyjnych
bo nie będą duże. W razie drogiej oferty na prefabrykaty mogę je sam zrobić na tej zasadziekoncepcja się nie zmieniła bo jest już odpowiednia. Wszystko zmieniało się w zależności od działki. Skoro mam jak ją wydzielić przed budowę, tzn jest na tyle jej powierzchni aby to było możliwe, to wtedy warto to zrobić. Przez to ograniczają mnie wymiary działki co do możliwego budynku. I tak, od zachodniej strony muszę mieć te 3m więc ściana bez okien. Z drugiej zaś jest służebność dojazdu sąsiada do swojej działki a na to muszę mieć te 5m. Z 18m (bo taka będzie szerokość) robi się 10m. Niby dom mógłby mieć te 10m szerokości ale wtedy sąsiad autem jeździłby mi tuż przy ścianie a nie bardzo mi się to uśmiecha. Więc znalazłem projekt który nadawałby się na wąską działkę i ten akurat mi pasuje idealnie. Dzięki szerokości nieprzekraczającej 8m zostaje mi te 2m odstępu do kawałka ziemi która będzie dojazdem sąsiada. Nie jest to dużo ale wystarczająco abym to mógł zaakceptować. Na szczęście sąsiad stale nie mieszka tylko przyjeżdża jak ma wolne od pracy więc nie będzie to uciążliwe. Posadzę jakiś żywopłot który urośnie na 1,5m i nawet nie będę widział kiedy przyjeżdża no chyba że z okna. Więc projekt raczej się już nie zmieni no chyba ze działka się zmieni a na to się nie zanosi.
Dzięki szerokości nieprzekraczającej 8m zostaje mi te 2m odstępu do kawałka ziemi która będzie dojazdem sąsiada. Nie jest to dużo ale wystarczająco abym to mógł zaakceptować. Na szczęście sąsiad stale nie mieszka tylko przyjeżdża jak ma wolne od pracy więc nie będzie to uciążliwe. Posadzę jakiś żywopłot który urośnie na 1,5m i nawet nie będę widział kiedy przyjeżdża no chyba że z okna. Więc projekt raczej się już nie zmieni no chyba ze działka się zmieni a na to się nie zanosi.
February 21, 2017 15:56
Blogger
potrzeba
a) okno o U dla całego okna = 1,4 W/m2K, cena: 1050 PLN
b) okno o U dla całego okna = 0,97 W/m2K, cena: 2274 PLN
c) okno o U dla całego okna = 0,58 W/m2K, cena: 6400 PLN
>>>
Poszukałem w necie wzoru (http://bit.ly/14LAvDX) na obliczenie strat ciepła:
Q = 92,5 x U x A x Wk
w którym:
Q - ciepło przenikające przez okno w przeciętnym sezonie grzewczym [kWh],
U - współczynnik przenikania ciepła [W/m2K],
A - powierzchnia okna [m2],
92,5 - nie wiem skąd ta liczba
Wk - współczynnik ostrości klimatu (dla Wielkopolski: 0,985, inne województwa w dokumencie http://bit.ly/WXIUSn)
Policzyłem ile faktycznie stracę PLNów w trakcie sezonu grzewczego zależności od klasy okna (uwzględniłem 7 okien, bo jedno usunę) i tak:
a) U = 1,4
92,5 x 1,4 x 0,72 x 0,985 = 91 kWh x 7 okien = 634 kWh * 0,14 PLN (cena gazu z 1 kWh) = 89 PLN
b) U = 0,97
92,5 x 0,97 x 0,72 x 0,985 = 65 kWh x 7 okien = 459 kWh * 0,14 PLN = 62 PLN
c) U = 0,58
92,5 x 0,58 x 0,72 x 0,985 = 38 kWh x 7 okien = 266 kWh * 0,14 PLN = 37 PLN
Na moje oko średnio się to opłaca - dopłacam raz tyle za jedno okno (zmiana z wariantu "a" do "b"), a w trakcie sezonu grzewczego wszystkie okna oszczędzają dla mnie 27 PLN.
February 21, 2017 14:28
Blogger
dom
ściana główna trójwarstwowa: pustak ceramiczny Eder 24cm, wełna Rockwool 12cm, pustka powietrzna 3cm, cegła ceramiczna CRH 10cm.
tynki cementowo wapienne na wszystkich ścianach,
poddasze 25cm Rockwool (15+10) Sądząc po izolacji to raczej nie a przy okazji będzie(nie doczytałem,jest wykonany) bardzo drogi w wykonaniu
Wg mnie średniak z 60-70kWh/m2/rok a dotacja do domów enerooszczednych zaczyna się od 40kWh/m2/rok. Dokładnie jak przedmówca pisał patrząc na izolacje i technologie, to raczej kiepściutko ... Inwestujesz w lepszą technologię osprzętu ale sama konstrukcja domu pozostawia wiele pytań. Mnie z szybkich obliczeń wychodzi lekko koło 90kWh/m2/rok ... Warto zainwestować w wentylację mechaniczną. Jestem zwolennikiem ciężkich prefabrykatów drewnianych - tam osiągniecie U40 jest łatwo osiągalne przy zastosowaniu odpowiednich materiałów. Przykre ale twój dom raczej nie będzie energooszczędny. Nawet jeżeli osiągasz współczynnik Eu=40 kWh/m2 rok (a to raczej wątpliwe) ,to nie spełniasz najprawdopodobniej wymagań co do szczelności budynku zawsze było tak że tylko domy pasywne muszą spełniać wymagany poziom szczelności n50, teraz do tego mają dołączyć domy energooszczędne (do końca nie jest to jasno określone). Wykonanie audytu to dobre rozwiązanie (najlepiej już na poziomie projektu), projektanci najczęściej bardzo małą uwagę przywiązują do standardów budownictwa energooszczędnego. Projekt energooszczędny musi uwzględniać nie tylko wartości współczynników przenikania ciepła dla przegród budowlanych ale koniecznie musi uwzględniać wszystkie systemy znajdujące się w budynku (cwu,co,wentylacja,rekuperacja, itd.) Audyt powinien zawierać również uzasadnienie ekonomiczne przyjętych rozwiązań np. zastosowanie tak jak w tym przypadku pompy ciepła powietrze-woda dla cwu to dobre rozwiązanie ale gdy mamy kocioł gazowy to nie ma ekonomicznego uzasadnienia dla pompy ciepła tylko dla cwu. Z przyjemnością wykonam audyt dla każdego budynku, a świadectwo oczywiście po zakończeniu budowy. czy rekuperator jest obowiązkowy dla domu energoszczędnego? Opłaca się stosować rekuperator pokazuje to uproszczony przykład dla strumienia 200m3/h (mały domek jednorodzinny). 200m3/h=0,0556m3/s. Objętościowa pojemność cieplna powietrza wynosi 1200 J/m3K. Współczynnik strat ciepła wynosi zatem 66,667 W/K Czyli dla różnicy temperatur 20 C potrzebujemy 1,33 kWh dla ogrzania powietrza wentylującego. Pokrętne te twoje liczenie.Mały domek to nie 200m3/h a max.100m3/h .Podgrzać zimowe powietrze o 16oC( średnia temp.w sezonie grzewczym to 3-4oC) to wydatek przy 100m3/h 0,53kW. 0,53 x 24 x 30 = 381,6kW/m-c. Dasz GWC i potrzebujesz połowę. 190kW x o,4pln=76PLN/m-c.Przy rekuperatorze jako urządzeniu nie wiecznym przecież,wypadało by jakąś amortyzację dodawać, zużycie energii na odmrażanie,koszty konserwacji.Jeżeli roczny koszt tych rzeczy określę na 500PLN,to nie będzie chyba to przesadą.I teraz jest dylemat czy wybrać koszt miesięczny 76PLN bez reku ,czy 500/rok z reku. Można odzyskać z tego 80% energii czyli 1,064 kWh. Strumien 200 m3/h mogą zapewnić dwa silniki o mocy 45 W każdy (dla powietrza nawiewanego i wywiewanego). Zysk godzinowy po zastosowaniu http://klimatyzacjapolska.pl/katalogi-i-cenniki/ rekuperatora wynosi 0,974 kWh.
Mam ścianę trójwarstwową z bardzo dobrych materiałów, czy za cieńkie warstwy wełny dałem?
okna trój szybowe zamontowane w strefie ocieplenia z "ciepłym montażem"
każde pomieszczenie łącznie z piwnicą posiada własną regulowaną wentylacje grawitacyjną
pełne podpiwniczenie - piwnica ściana trójwarstwowa: monolit beton 25cm, 15cm Leca keramzyt, bloczek betonowy 12cm, żwir 16-32mm na szerokość 50 cm zasypany od linii gruntu do dna piwnicy.
opalam eko pelletem Barlinek, do CWU mam pompę ciepła czy istnieje możliwość dotacji do np. pelletu czy inna forma dotacji do takiego domu?
November 6, 2016 13:10
wariant
chcę kotłownię koło salonu, żeby mieć jeden komin, a poza tym zależy mi na oknie salonowym od południa – będzie doświetlać salon przez znaczną część dnia. Kuchnię, sypialnię i łazienki wolę nawet od zachodu – teraz mam od południa i jest masakra z gorącem Te 5 m (i wysokość 3 m dla dachu płaskiego i bodajże 5 m dla skośnego) pamiętam być może ze starej wersji ustawy. Wówczas były takie zapisy, bo na potrzeby urzędu musiałam je klientowi wypisać. Nie wiem czy nadal tak jest, bo chyba ten artykuł został uchylony, a nie przeszukiwałem starszej ustawy. Próżno szukać słońca na północy, dlatego po północnej stronie domu najlepiej zaplanować wejście oraz pomieszczenia, które ze względu na swoją funkcję mogą być nieco chłodniejsze i przebywa się w nich rzadziej, np. pomieszczenia gospodarcze, garaż, spiżarnia.
Idealnie byłoby, gdyby od północnej strony działki umiejscowiona była droga, ułatwi to dojazd do garażu, a ewentualny hałas samochodów z ulicy nie będzie aż tak dokuczliwy w ww. mniej uczęszczanych pomieszczeniach, co również jest bardzo ważne (większość gotowych projektów zakłada, że droga znajduje się po północnej lub wschodniej stronie działki – gdyż ta sytuacja sprzyja korzystnemu, pod względem oświetlenia, rozmieszczeniu pomieszczeń – wariant idealny).
Z tego co widzę, to lepiej nazwać to wiatą magazynową, bo garażowa będzie traktowana jak zadaszone miejsce postojowe i musimy się wtedy odsunąć od okien 7m i od granicy działki 3m.
November 6, 2016 13:08
układ
mamy działkę, lekki trapez, 12ar, szerokość 22-25m, długość 47-50m. Wjazd od strony pd – zach. Planujemy parterówkę w kształcie prostokąta z dachem dwuspadowym (domy w kształcie L, U itd odpadają ze względu na dodatkowe koszty, jakie generuje każde załamanie ścian i dachu – ma być jak najtaniej).
Zastanawiam się, którą opcję z 2 rozważąnych wybrać? I czy robić tak, jak jest zaplanowane, z tarasem od strony pd – wsch, czy może robić lustrzane odbicie i taras od pn – zach? mamy działkę, lekki trapez, 12ar, szerokość 22-25m, długość 47-50m. Wjazd od strony pd – zach. Planujemy parterówkę w kształcie prostokąta z dachem dwuspadowym (domy w kształcie L, U itd odpadają ze względu na dodatklowe koszty, jakie generuje każde załamanie ścian i dachu – ma być jak najtaniej).
Zastanawiam się, którą opcję z 2 rozważąnych wybrać? I czy robić tak, jak jest zaplanowane, z tarasem od strony pd – wsch, czy może robić lustrzane odbicie i taras od pn – zach? myślisz, że przy takim układzie jak 1 w sypialniach i salonie będzie wystarczająco jasno i ciepło, czy lepiej robić lustrzane odbicie? Tylko czytałam, że większość wiatrów u nas jest z zachodu i obawiam się, że przy lustrze będzie raczej zimno niż ciepło
Która opcja byłaby najcieplejsza? I najbardziej słoneczna? Głównie zimą i jesienią, bo late słońca zawsze jest aż za dużo Chcielibyśmy, żeby dom “sam się grzał” przez okna na tyle, na ile to możliwe. Jak wg was najlepiej rozplanować wnętrze, by było optymalnie?
nie musi. Po warunkiem, że to będzie wiata – czyli bez ścian bocznych i nie dłuższa niż 5 m.
Co prawda jest jeszcze przepis o miejscach postojowych, ale jeszcze nie spotkałam się z tym, by ktoś go egzekwował w budownictwie jednorodzinnym.
Inaczej przy zabudowie szeregowej w ogóle nie dałoby się ustawić samochodu pod domem.
Usytuowanie domu musi zostać tak jak jest – z aklenicą prostopadłą do drogi najbardziej chyba pasowałaby mi wersja z salonem na scianie pd – wsch, tylko nie wiem, czy kotłownię dawać między salon a ulicę (plus to wspólny komin dla kominka i pieca – prawdopodobnie gaz, o ile się uda) czy też salon zrobić z oknem na ścianie pd – zach. (tu plus to więcej słońca w ciągu dnia i widok na wjazd). Sypialnie dzieci (1,2) chciałabym też od strony jak najbardziej słoneczne po pierwsze przez wzgląd na temperaturę, naprawa wodociągu Warszawa ursynów a po drugie lubię naturalne światło naprawa wodociagu warszawa przy odrabianiu lekcji – nie chciałabym, żeby od 16 siedzieli w ciemnicy
Która opcja byłaby najcieplejsza? I najbardziej słoneczna? Głównie zimą i jesienią, bo late słońca zawsze jest aż za dużo Chcielibyśmy, żeby dom “sam się grzał” przez okna na tyle, na ile to możliwe. Jak wg was najlepiej rozplanować wnętrze, by było optymalnie?taki układ akurat odpada – chcę kuchnię oddzielną, nie aneks to po pierwsze, a po drugie od strony tarasu chcę jak najwięcej działki, co oznacza że też od strony tarasu musiałaby być wiata na 2 auta i trzeba by było z samochodu obchodzić dom na około, żeby do niego wejść
Usytuowanie domu musi zostać tak jak jest – z aklenicą prostopadłą do drogi
April 13, 2016 15:43
działanie
To ciagle jeczenie, ze Polska jest osamotniona i nie moze na nikogo liczyc jest nudne i zalosne. W podobnej sytuacji sa Czechy, Slowacja i wiekszosc panstw Europejskich.
Jakos nie wyobrazam sobie klimatu w hipotetycznej sytuacji w ktoraj Polska jest mocarstwem z duzym potencjalem militarnym. Ta mentalnosc doprowadzilaby sasiednie narody do eliminacji. Ot taka toprzypadlosc ” tego wybranego narodu”. I w zasadzie to dobrze, ze od czasu do czasu dostajemy o zebach, za obecny czas glupoty zaplaci spoleczenstwo wczesniej czy pozniej. Beda kolejne daty w kalendarzu do zaloby i lamentow. A tak na marginesie panowie redaktorzy, elita , niewiele zrobila aby zbudowac Na facebookowym portalu dziewuchy-dziewuchom kobiety masowo mówią i piszą o występowaniu z kościoła katolickiego jako organizacji.a PiS i wcześniej Porozumienie Centrum w zasadzie krytykują od lat stosunki panujące w feudalizmie, a nie kapitalizmie, to wynika z tego, że pomiędzy partiami politycznym, oraz publicystami różnych opcji, panuje konsensus, że Polska nie jest nowoczesnym kapitalistycznym państwem, respektującym i egzekwującym zasadę równości wobec prawa. Dziwi więc brak zrozumienia wśród polityków i publicystów, że formuła konstytucyjna, że RP jest demokratycznym państwem prawa urzeczywistniającym zasady sprawiedliwości społecznej wymaga, bezwzględnego poszanowania przez wszystkich tj. obywateli i wszelkich władz dla zasady równości wobec prawa, aby można było realizować zasadę zarówno demokratyzmu jak i sprawiedliwości społecznej. W tym kontekście rozważania o Polsce jako o skansenie powinny raczej nie dzielić, a łączyć w myśl znanej norwidowskiej refleksji, że przeszłość w Polsce to jest dziś tylko cokolwiek dalej.
Zgadzam się, że państwo chce nam zafundować skansen, ale coraz bardziej nie ma na to zgody w społeczeństwie. To się dobrze dla kościoła chyba jednak nie skończy.
Jestem za wprowadzeniem demokracji partycypacyjnej do Konstytucji w nowej kadencji Sejmu (jak się takiej doczekamy, bo nie jestem taka pewna) – może można by też było w ten sposób poradzić sobie z tak mało chcianymi rządami jak obecnie.
A tak na boku- wracam właśnie w konferencji naukowej, gdzie dowiedziałam się, że obecnie podjęto prace nad nowymi traktatami unijnymi, które mają być podpisane w 2020 i mają tym razem przewidywać tzw. Europę dwóch prędkości. Kandydatami do tej drugiej prędkości są obecnie Węgry, Grecja i Polska. Czy ktoś coś bliżej o tym wie?spoleczenstwo ( uswiadomc), w prawach obywatelskich. Zbudowac to prawo obywatelskie. Co dalej, nie widze dyskusji o zmianie i przebudowie funkcjnowania panstwa takim wzorem aby dalo sie w tym kraju zyc z poczuciem, ze dziala i ludzie maja odrobine wladzy aby decydowac o doborze elit rzadowych. Wszyscy wokol maja dosyc, czego dowodem moze byc prosta odpowiedz. czy istnieje dzisiaj jakakolwiek formacja polityczna, ktora moze dac gwarancje normalnosci w Polsce ?
April 13, 2016 15:39
przykład
Czy mogę poprosić o jakiś przykład, kiedy to światli intelektualiści, wspaniali znawcy i obrońcy demokracji skrytykowali kiedyś (po ’89) polityków i dość głupich dziennikarzy, kiedy ci publicznie i poważnie odpowiadali ludziom krytykującym aktualną właśnie władzę słowami: Wygrajcie wybory to będziecie się wywnętrzać. A jak nie, to gęba w ciup. Sa traktowani niby robotnicy na gierkowskich sciezkach zdrowia, albo jeszcze gorzej.
Nie chodzi tu o przemoc a raczej to ze zaczeli byc ignorowani.
Ze to co pisza, mowia przestalo miec dla Polakow jako calosci znaczenie.
Czy slyszeliscie panstwo natomiast by ktorykolwiek z nich zdecydowal sie w zwiazku z tym na emigracje? „Miłosz chce, aby inteligencja polska dogoniła Zachód. Jest wyrazicielem powojennego polskiego zrywu w kierunku »europejskości« i »nowoczesności«. A ja, szlachcic hreczkosiej panie święty starej daty, wyciągam rękę i powiadam – z wolna! nie tędy droga! po diabła wam to?”
Po pierwsze nie dogonicie, bo formy myślenia i jego styl powoli się wykształcają.
Po drugie, nie warto, bo z tym więcej zawracania głowy niż czego innego.
Po trzecie, byłoby dobrze, gdybyście wzięli pod uwagę co następuje; dziś atuty są po waszej stronie: wasze powoli zaczyna być na wierzchu; to co dotychczas było po wasze wstydem; może być wprowadzone w Europę jako punkt wyjściowy zbawiennej konstrukcji.”
To zart. Zupelnie natomiast nie jest zartem konstatacja ze Polska sie zmienila- ludzie zaczynaja o sobie decydowac i staja sie niesterowalni, w pozytywnym tego slowa znaczeniu.
Jak wiec budowac od nowa media, tak by ludzie chcieli ich sluchac?
Niezaleznie czy to radiomaryja czy Polityka… Parę lat temu nasunął mi się wniosek, że Internet jako bardzo demokratyczne narzędzie (globalny dostęp do mediów, aktywność kobiet i innych mniej wpływowych grup) zagraża politykom i polityce prowadzonej w obecnym kształcie. Utrudnia manipulację i narzucanie wizji świata,wiele nieprawidłowości i uczłowiecza ludzi ze świecznika. Jak widać politycy bronią znanego i sprzyjającego im porządku świata. Polexit to logiczna konsekwencja tego, co przenieśli ze sobą kaczyści, ale nie tylko tego. Cała poprzełomowa sfera polityczna, od lewicy post-pezetpeerowskiej po ZChN, grała pod polski KK, bojąc się rodzimej hierarchii i obcej głowy państwa zwanej papieżem-Polakiem, rozbisurmaniając ten kościelny nowotwór na ciele państwa polskiego poza granice nieprzyzwoitości. KK ustawiał się zawsze w pozycji uciemiężonego wierzyciela, i wtedy każda władza coś tam dawała, bo coś mu była winna, nawet komuniści. Jednak prawdziwa bonanza i open bar to lata poprzełomowe.
Polskie członkostwo w Unii jest nie do pogodzenia z wizją Polski, jaką wciela KK i posłuszny mu PiS oraz szerzej: prawica. Bo prawica platformiana też nie jest bez winy, nawet podwójnie. Raz za ten obrzydliwy strach, że jeśli wcieli się zapisaną w konstytucji zasadę rozdziału państwa od kościoła (co jest psim obowiązkiem rządzących), to klecha w niedziele nie da wafelka i wnuczki nie pokropi, a dwa za oddanie Hunom państwa walkowerem, bo trudno ostatnie dwie kampanie wyborcze (prezydencka i sejmowa) nazwać walką ze strony PO. Idem PSL. A najbardziej dziwi mnie, że ten przygłup Kukiz, który do tej kato-pisowskiej Polski pasuje jak siodło do świni, będzie głosować za iranizacją Polski. Chyba tylko po to, żeby zrobić za złość, i to samemu sobie, bo tacy, jak Cookie czy Liroy jako „piersi” pójdą do narodowo-katolickich obozów resocjalizacji przez pracę i modlitwę.
February 22, 2016 14:23
Blogger
GB
Ten cały lament o ukrócenie zasiłków był cokolwiek demagogiczny. Rząd premiera Camerona tnie zasiłki wszystkim, swoim obywatelom też. Niebawem zostanie podniesione tzw. living wege, czyli minimalna stawka pozwalająca na egzystencję, do 7.20 funta na godzinę pracy dla osób powyżej 25 roku życia. Living wege, zastąpiło minimum wege czyli płacę minimalną. Rzecz nie tylko w nazewnictwie - pomijając szczegóły chodzi również i o to, aby mniej osób korzystało z tax credit, czyli zasiłku dla najmniej zarabiających (z tego najczęściej korzystają również Polacy). Jest to skądinąd dość sprawiedliwe i rozsądne rozwiązanie. Z wieloma innymi "benefitami" dzieje się podobnie. Inna rzecz, że to bynajmniej nie Polacy są ich najwięszymi, nomen omen, beneficjentami... "Że Brytania powinna pozostać w Unii, wydaje się oczywiste," - wcale nie podzielam takiej opinii Redaktorze. Unia jest niowydolna i zmierza do calkowitego paralizu politycznego i gospodarczego. Wlk Brytania radzi sobie calkiem niezle a bedzie jeszcze lepiej jak zdejmie z siebie kaganiec ustawodawstwa europejskiego, zatamuje naplyw emigrantow i przez to wyciek pieniedzy na cele socjalne i wroci do tego co leglo u podstaw dobrobytu na Wyspach czyli pragmatyzmu.
1. Odróżnij UE (Unię Europejską) od EEA (European Economic Area, czyli Europejskiego Obszaru Gospodarczego). Jeśli UK wyjdzie z UE, to zostanie to państwo w EEA, na dokładnie takich samych zasadach jak obecnie jest w EEA Szwajcaria, Norwegia czy też Islandia. Oznacza to, że Polacy będą mogli dalej bez przeszkód pracować legalnie w UK - przynajmniej tak długo, jak UK pozostanie w EEA.
2. Niemniej Polacy utracą w UK ważne prawa – nie ważne, czy dotyczy to Polaków obecnie przebywających w UK, czy też „tylko” tych, którzy chcą (albo będą chcieli) się tam przenieść. Ograniczenie praw dla nowo-przybyłych do UK Polaków jest przecież jawną dyskryminacją, choćby ze względu na miejsce urodzenia (tu Polska) czy też wiek (na przykład dyskryminacja w UK młodych Polaków wchodzących dopiero na rynek pracy).
3. Poza tym, to przypominam że idea UE opiera się na dwóch filarach: wolności przepływu kapitału oraz wolności przepływu siły roboczej. UK chce ograniczyć tą drugą wolność, a więc w zamian, to reszta Unii, w tym szczególnie Polska, powinna ograniczyć swobodę inwestowania dla kapitału brytyjskiego.
Ze Unia zmierza do nikad widac golym okiem. Jak ma nie gnic, kiedy w PE zasiadaja takie tuzy jak Czarnecki, Legutko, kiedys Ziobro i paru innych "politykow" dla ktorych szczebel powiatu jest zbyt wysoki. Poki PE bedzie zylem dla szulerow i nierobow wszelkiego autoramentu - EU nie ma przyszlosci.
Teraz trzeba tylko tzymać kciuki za wynik głosowania w czerwcowym referendum. Zdaje się, że nic więcej nie mozey zrobić, bo prawo udziału będę mieli, zdaje się, tylko obywatele UK.
November 4, 2015 09:56
dopłata
Mam gospodarstwo rolne, więc co roku przysługuje mi dopłata unijna – w sumie kilkaset złotych rocznie, żadnego szaleństwa ani orgii finansowej. Kilka dni temu dostałem pismo z ARiMR, że przelew do nich wrócił, bo zamknąłem rachunek w banku. Faktycznie, zapomniałem podać im nowy rachunek. Więc tydzień temu wybrałem się osobiście do ARiMR, podałem nowy numer rachunku, pani wpisała do pomiary wentylacji komputera, wydrukowała stosowne potwierdzenie, ja je podpisałem i już. Dziś dostałem DECYZJĘ o zmianie moich danych – szef ARiMR podjął DECYZJĘ że nastąpi zmiana moich danych – a przecież ja o tę zmianę sam osobiście wnioskowałem ! Koszt wysyłki tej decyzji – 7,50 – po co mi ona ? Ogólnie zanim dostanę tę nieszczęsną dopłatę, otrzymuję ok. 5 decyzji, wysyłka każdej to 7,50 (każda ze zwrotką), koszt samych decyzji (jedna głupsza od drugiej) to ok. 10% kwoty jaką dostanę – w przyszłym roku chyba oleję tę dopłatę, bo jak dostaję kolejną kretyńską decyzję, to mnie, podatnika, krew zalewa. 3 lata temu moja znajoma starała się o dofinansowanie z funduszy unijnych założenia działalności gospodarczej. Rok wypełniania dokumentów, kolejne etapy wyboru kto te pieniądze dostanie – dostała 38.000 (ona i 10 innych osób). Niedawno dowiedziałem się, ile pieniędzy było do dyspozycji na każdego z tych 11-tu „szczęśliwców” – było po 200.000 „na głowę”, każdy dostał po 38.000, resztę (11 razy po 162.000 = 1.782.000) zjadły koszty przydziału tych środków – po drodze nachapało się kilka urzędów, w każdym po kilkunastu urzędników miało co robić przez rok. Dla mnie to rujnowanie Polski i Unii, to może być dowód na raj na ziemi.
September 20, 2015 14:33
Blogger
piec
Piec do ogrzewania będzie posiadał komin (rurę), przez którą ma się wydobywać jakaś para, czy to prawda? Jaki piec, do czego będzie służył? Prawidłowe spalanie w piecu gazowym niczym nie zagraża, tylko para wodna i dwutlenek węgla się wydziela. Piec ten ma służyć do ogrzewania budynku. Do budynku jest podłączony gaz ziemny z przyłącza z ulicy. Ta rurka - tak się domyślam, że poziomo wychodzi poza budynek - ma za zadanie doprowadzić świeże powietrze do pieca. Czyli ruch gazów przez tą rurkę odbywałby się z zewnątrz, w kierunku do pieca.
Instaluje się ją, by zapewnić pełne spalanie gazu, reakcja spalania CH4 + 2O2 --> CO2 + 2H2O
Gdyby instalacja pieca nie była prawidłowa i brakowałoby "powietrza" zachodziłoby spalanie niepełne. 2CH4 + 3O2 --> 2CO + 4H2O lub CH4 + O2 --> C + 2H2O
Wszystkie produkty spalania wyrzucane są przez komin, którego wyprowadzenie opisują przepisy budowlane (około 60cm ponad kalenicę, to zresztą zależy od rodzaju dachu i odległości poziomej komina od kalenicy).
Właściciel tego budynku nie chce podać modelu tego pieca.
Opary z tego będą lecieć na moją posesję. Opary mają wylatywać rurką, którą chce sąsiad zamontować na mojej posesji. Tak to jest pozioma rurka w ścianie. Wydaje mi się, że "monter" był złośliwy i pozując na "fachowca" powiedział coś, żeby wywołać niepokój.
Nie będę przepisywał, proponuję wpisać w gugla:
piec grzewczy doprowadzenie powietrza . No to nieprawidłowa instalacja jest. To rura dla spalin i dla powietrza . Jeźeli będzie " dmuchało " do Twojego okna , to moźe tlenu Ci zabraknąć .
Moim zdaniem tu jest wystarczająco przekonywająco opisane to zagadnienie:
Mają się nią wydalać jakieś opary tak powiedział monter z firmy i tu pytanie, czy są o one groźne dla człowieka, środowiska? Dodam że wszystko jest robione tanim kosztem
November 24, 2014 17:15
trochę rur
Te kolektory z teoretycznego założenia mają chodzić grawitacyjnie, czyli woda wlewa się do rury tam ogrzewana wędruje do magistrali zbiorczej, rury są puste wewnątrz bez żadnych “kierownic”. Sposób ułożenia rur: poziome, na starcie zaprzeczenie grawitacji. Długo by tu pisać. zrobiliśmy to tak: Do środka rur próżniowych włożyliśmy klasyczny układ z “u” rurka i to dopiero ruszyło (grzało). Mam swoje przemyślenia odnośnie budowy kolektorów i nie potrzeba tu żadnej matematyki. Sposobów łącznia blach z rurkami jest kilka i nie potrzeba robić zagłębienia w środku paska blachy a połowę z jednej strony a połowę z drugiej. Tracimy troszkę blachy na zakładkę ale to kilka procent.
Moje sposoby łącznia blachy z rurkami powinny być skuteczne i bardziej kontaktowe nawet gdybyśmy łączyli blachę ocynkowaną z rurkami miedzianymi. To tak aby zbudować zestaw paneli za 1500zł.a do napełnienia ni potrzeba było dużo płynu. Myślę że przy dużej ilości śrubek i silnym skręceniu będzie dużo lepszy styk niż w przypadku lutowania no i lutować nic nie potrzeba.
I wcale bym się nie zdziwił jak byś uzyskał lepszy wynik na ocynku niż inni maja na miedzi
Wiec proste w wykonaniu i skuteczne w działaniu
Nie wiem czy ma sens stosowanie aluminim na absorber ale jak ktoś miał problem z lutowaniem tego to tym sposobem na zakładkę może to połączyć bardzo łatwo. A co do uszczelnienia w celu zwiększenia ciśnienia to myślę ze gdyby było szczelne i dać tam wysokie ciśnienie to by się zrobiła piłka.
Oczywiście można dać grubszą blachę ale to wiadomo waga i koszty wiec jeśli chodzi o kolektory chaupnicze to chyba nie tędy droga .
Fabryczne maja przewagę nad chaupniczymi ze absorber odbiera więcej energii a następnie więcej przekazuje dalej a co z tym idzie ma wysoką sprawność.
Proszę zwrócić uwagę ze w tym sposobie na zakładkę absorber składa się z blaszek o szerokości 15 cm więc z poczernieniem tego powinno być dużo łatwiej niż z arkuszem 2×1.
Następną zaletą takiego rozwiązania jest to ze te blaszki wszystkie są identyczne wiec możliwe jest zamówienie w zaprzyjażnionym zakładzie jakiejś matrycy do falowania blachy a dalej to już produkcja masowa a co z tym idzie niskie koszty i wysoka jakość.
Myślę ze wspólny zakup szkła i miedzi miałby sens tylko musimy ustalić jaką miedzią i jakim szkłem robimy
Jak się razem weżmiemy to będą efekty w postaci niskich kosztów i wysokiej jakości
Ktoś wcześniej zamieścił filmik jak buduje się panele w manufakturze i chwała mu za to. Tam widać wyraźnie, że blacha (absorber) z rurkami ,, przyspawanymi” jest odwrócona. (Rurki w dół) A cóż to daje. a to, że pod blachą wytwarza się wyższa temperatura niż nad absorberem i rurki są w pojemniku o wyższej temperaturze jak po szybą.
Co prawda, że osobiście tego nie sprawdziłem ale w garnku woda szybciej się gotuje jak jest przykryty a zupa szybciej się ugotuje w szybkowarze niż w garnku. Więc może to pudło między blachą miedzianą a wełną zrobić szczelne aby nie rozrzedzać powietrza, ale go sprężać pod wpływem temperatury . Rurki w takiej gorącej przestrzeni efektywniej będą odbierać ciepło.
Co do wyginania blachy to taki przyrząd powinien mieć każdy fachowiec co obrabia blachą wykończenia przy dachu więc nie trzeba robić tylko poszukać. Ma nadzieję, że nie są to bzdury instalacje hydrauliczne Warszawa i komuś pomogą
Brazylijskie miasta to osławione slumsy, przestępczość i narkomania. Jeżeli wytnie sie kolejne partie dżungli, to Indianie tam mieszkający będą musieli iść do miast - plantacje nie dadzą utrzymania - zwiekszając już problem przeludnienia i jego skutki. Dziś jest ich ok mln bo ludy pierwotne mają skomplikowane ale skuteczne systemy regulacji rozrodczości. To wszystko się rozpadnie.
To wszystko już dostali australijscy Aborygeni czy afrykańscy Sanowie (Buszmeni). Rozbito struktury plemienne, zniszczono wielowiekowe tradycje dając alkoholizm, narkomanię, choroby. I bezsens istnienia. Przeciez prawdziwymi plucami swiata sa oceany i morza a nie lasy... . Lasy praktycznie tyle samo konsumuja co produkuja tlenu i mit ze las to zielone pluca jest calkowicie falszywy. Stary las potrafi wytworzyc deficyt tlenowy bo zuzywa wiecej tlenu jak produkuje. Tak to jest jak sie powtarza klamstwa powszechne , i pozniej wypisuje wielkimi literami tytuly artykulow ktore maja nastraszyc ludzi. jesli ekolodzy sa " przerazeni ze brazylia chce niszczyc ZIELONE PLUCA" TO TYLKO POKAZUJE jak bardzo wikszoscz nich jest niekompetenta, niedouczna i jak bardzo zaklamana.Tak mocno lobbuja zeby Brazylia dalej https://przepychanie.com.pl byla biednym zacofanym krajem, ze w retoryce uzywaja nawet ludnosci tubylczej ktora od dawna powinna zostac zintegrowana z krajem w ktorym mieszkaja. Widac komus pasuje taki a nie inny obraz Brazyli i prezydent ktory chce rozwijac gospodarke jest nazywany szkodnikiem...Pytanie kto jest tak naprawde szkodnikiem w Brazyli..Ciężko polemizować z kimś kto tak bredzi, więc nawet nie będę. Brazylia powinna dostąc ultimatum od reszty świata: albo nie tknie tych lasów albo będzie inwazja. Ci kretyni zniszczą nasz świat. I jeszcze mędrki ala Piotr Trzesniowski będą mówić, że to tylko przypadek...o jeszcze tylko informacja (bo wprost nikt jak zwykle nie pisze co jest przyczyną tej całej wycinki) po co te uprawy soi, bo jeszcze zaraz trafi się ktoś kto pomyśli, że na mleko sojowe :)
"W skali świata około dwóch trzecich wszystkich zwierząt gospodarskich trzymanych jest w systemach chowu intensywnego. Cechuje się on szybkim rozwojem i wysoką wydajnością. Jednak, aby to osiągnąć niezbędne są olbrzymie ilości zbóż i soi, roślin, które z powodzeniem mogłyby być wykorzystywane jako pożywienie dla ludzi. Zamiast tego służą do karmienia zwierząt, które dopiero później zjadane są przez ludzi. Jest to bardzo nieefektywny sposób wykorzystania wysokobiałkowych roślin. Według szacunków UNEP każde 100 kcal przeznaczonych do karmienia zwierząt daje tylko 17 kcal w postaci mięsa bądź produktów mlecznych.
Ponad 90% soi oraz 60% jęczmienia i kukurydzy służy jako pasze dla zwierząt."
Recent Blog Entries
Archive
- August 2024
- December 2023
- February 2022
- January 2021
- October 2018
- December 2017
- April 2017
- February 2017
- November 2016
- April 2016
- February 2016
- November 2015
- September 2015
- November 2014
- September 2014
- June 2014
- February 2014
- October 2013
- August 2013
- May 2013
- March 2013
- January 2013
- December 2012
- November 2012
- September 2012
- August 2012
- July 2012
- June 2012
- March 2012
- February 2012
- December 2011
- November 2011
- September 2011
- August 2011
- July 2011
- June 2011
- May 2011
- April 2011
- March 2011
- February 2011
- January 2011
tych cwaniaków góroli – fiakrów, zakopane cwaniactwo, kwatery, tam jest przekręt, zakopane to jedna fikcja, ceprów łupią za byle co, a podatków nie chcą płacić. wpisują jednego członka rodziny, a kasę biorą za czwórkę, Dzieci naprodukowali by brać 500+, a podatków nie chcą płacić, oś kręcisz, co byś odliczyła od podatku? Koszt chrztu, spowiedzi? No i drobiazg – odlicza się od dochodu a nie podatku. Jak to sobie wyobrażasz. Wchodzisz do kościoła i dostajesz paragon – amortyzacja budynku, światło, ogrzewanie, należność za księdza, organistę, kościelnego itd. Idziesz na cmentarz i znowu paragon – podatek, utrzymanie, sprzątanie. Do spowiedzi – paragon, stówka za godzinę. Jeśli jesteś dłużny za mieszkanie więcej niż miesiąc kwotę 200 zł ,to spółdzielnia ma prawo wpisać cię do niewypłacalnych dłużników. Jeśli posługa w kościele jest ceniona więcej niż 200 zł ,to nie jest to już darowizna ,a normalna zapłata ,gdzie powinno dostawać się paragon. Za wypompowanie wody z garażu śluby opłata dochodzi już do 1 tys zł w zależności od miejsca zamieszkania i nie jest to co łaska. Płaci się osobno za organistę i kościelnego,więc nie gadaj głupot,że płaci za to ksiądz,bo zawsze mówi ,że kościelnemu tyle ,a organiście tyle dodatkowo. Ksiądz za pochówek też ma swoją taryfę,bo inaczej nie pochowa,a już mieliśmy takie sprawy dość głośne. Kasy fiskalne są więc w takich przybytkach jak najbardziej wskazane,aby nie było niedomówień i stania pod bramą kościelną,gdzie kościół i tą bramę wybudowali wierni ,a za jej otwarcie jak nie zapłacisz to w razie pogrzebu nie wejdziesz. Skoro państwo dotuje kościół,to obowiązek stałych opłat za posługi z poświadczeniem na paragonie,a nie widzimisię księdza w danej parafii. A dlaczego lekarze na prywatnej wizycie nie wystawiają paragonów? Co z tego, że mają kasy fiskalne, skoro nie realizują tego obowiązku albo mało który. Jak ktoś się upomni to od razu się obrażają i pacjent jest traktowany gorzej. Takie przypadki powinno się egzekwować, żeby zawsze wystawiali paragon. Przecież to też wyłudzenie VATU Wystawiają, byłem ostatnio na prywatnej wizycie widnieje informacja, ,, Lekarze wspierają 500+” za wizytę płaciłem 200-250 złotych, dostałem paragon na ostatniej 350 złotych, miło nie było, musiałem zapłacić. Wszyscy wychodzili z Paragonami byli zdziwieni, ale jeden facet powiedział ,, 500+; 300, emerytura dla kobiet 1000; kosztuje, ktoś to musi zapłacić – pacjent, klient” To co jedni mają płacić podatki a inni nie — kasy winny http://przylacza.com.pl/wypompowywanie-wody-z-zalanych-pomieszczen/ być wszędzie.Jeszcze należy zrobić porządek z supermarketami co to płacą podatki nie wiadomo gdzie ,byle nie w Polsce a mały osiedlowy jest golony przez US do 1 pln. Dziwne prawda?. A w Polsce robi się wszystko aby małe lokalne firmy i zakłady poupadały. Masa przepisów podatkowych i opłat które co chwila się zmieniają, same utrudnienia, obowiązkowe kasy, jpk itp…Najlepiej założyć firmę w Czechach jednym słowem za granicą, Nie dość że nie ma tak głupich przepisów to jeszcze urzędy życzliwsze petentom….